Cut Boots




Poprzednia stylizacja była grzeczna i formalna, ta natomiast jest bardziej "zadziorna, młodzieżowa, imprezowa" ? Hmm, zwał jak zwał. 
Wchodząc do New Yorker'a zawsze czuję nieprzyjemny zapach tamtejszych ubrań, co zniechęca nawet do zaglądania. Styl ubrań sprzedawanych w tym sklepie również bliski mi nie jest, ale ku mojemu zaskoczeniu wyhaczyłam fajną rzecz. Słowo "wyhaczyłam" nie jest tu przypadkiem, bo mowa o siateczkowej spódniczce, która może i tej na ryby nie przypomina i mam nadzieję, że mi do córki rybaka też daleko (na pewno?!), to jakoś mimo wszystko tak mi się skojarzyła. Zwróćcie też uwagę na buty! Prezentują się nieźle, prawda? Spisała się także cienka narzutka, którą nawet na zdjęciu niżej wiatr całkiem efektownie podwiał (dzięki wietrze!). 

Instagram
  






Boots - Labotti
Skirt - New Yorker
Bag - Mango
Coat - HERE


33 komentarze:

  1. Bardzo, ale to bardzo podobają mi się buty, natomiat spódnica już nie zrobiła na mnie takiego wrażenia :-) Świetnie się prezentujesz. Z niecierpliwością czekam na każdy kolejny post :-)
    U mnie 5 tricków, które pomogą schudnąć do lata oraz stylizacja z butami Nike Air Force :-)
    http://blogwspodnicy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście botki robią wrażenie :). Dziękuję za tak miłe słowa i cieszę się, że stale do mnie zaglądasz. Buziaki!!

      Usuń
  2. nie jesteś sama - ja mam bardzo podobnie z New Yorkerem ;)
    te ubrania już z daleka wyglądają podejrzanie ;P
    ale i mnie czasami udaje się tam coś ciekawego wypatrzeć - chociaż od jakichś dziesięcu lat nie jestem już chyba w targetowej grupie wiekowej New Yorkera ;)

    Zatem - szacun za spódnicę, bo to dobry łup ;)
    Albo - połów ;)

    Botki - świetne!
    w moim stylu bardzo, to się aż do nich uśmiecham sprzed monitora ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam to samo. Dawno nic tam nie kupiłam

    Ps. Świetny look!

    OdpowiedzUsuń
  4. Też nie lubię NY, ale ta spódniczka jest super!

    OdpowiedzUsuń
  5. I want those boots!

    Check out my new post Here!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudowna stylizacja!!
    Spódnica i płaszcz jest prześliczna😍😍

    http://fashion-styleeee.blogspot.com/?m=0

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudowna stylizacja!!
    Płaszcz i spódnica jest prześliczna!! 😍😍

    New post:
    http://fashion-styleeee.blogspot.com/?m=0

    OdpowiedzUsuń
  8. Spódniczka robi wrażenie, jednak buty skradły mi serce!
    Masz piękne włosy!

    Pozdrawiam http://www.fashionmint.pl/

    OdpowiedzUsuń
  9. Rozwaliłaś system! Mega Kobieto <3
    p.s. Na pierwszym zdjęciu przypominasz mi troszkę Kenze ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już to kiedyś słyszałam, ale tak na prawdę podobieństwo mam z twarzy do niej zerowe, a szkoda. :P
      Dziękuję!

      Usuń
  10. Iwonko u Ciebie to pełna perfekcja!Zarówno w stylizacji jak i w zdjęciach i otoczeniu. :-) Zazdrość mnie zżera! :-p Buziaczki Piękna Moja. :-*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staram się, żeby było wszystko jak najlepiej, zwłaszcza właśnie jeśli chodzi o zdjęcia, tym bardziej miło słyszeć takie słowa :*
      Dziękuję Dorotko, ściskam moocno!!:)

      Usuń
  11. Dwa moje ulubione elementy - wycięte botki i siatkowa spódnica :-) Super! I narzutka bardzo efektowna :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. dobra robota:) wyglądasz świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Zestawienie, jak najbardziej przypadło mi do gustu:)

    pozdrawiam,
    vixenfashion

    OdpowiedzUsuń
  14. po raz pierwszy podobają mi sie na kimś te buty i ta spódnica;) całość super;)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo fajnie :) Aczkolwiek buty bym wolała z wyciętym tylko przodem, takie mi sie bardziej podobają :)
    Alice

    OdpowiedzUsuń
  16. what a great outfit! really loving the color palette and all the pieces you;re wearing!

    lifeisashoe

    OdpowiedzUsuń
  17. śliczna stylizacja, ale najbardziej podoba mi się płaszcz!
    http://blondehairgreyeyes.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. świetna stylizacja

    Zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Botki dla mnie trochę za ciężkie, ale narzutka mistrzowska!

    OdpowiedzUsuń
  20. Masz rację, zakapch w tym sklepie rzeczywiście mają specyficzny, ale ja mimo wszystko ciuchy od nich uwielbiam <3
    wczoraj nawet byłam w New Yorkerze, ale takiej czadowe kiecki nie widziałam :( co raz bardziej uwteirdzam się w przekonaniu, że ten nasz New Yorker, jest jakiś uboższy grrr :/
    Fantastycznie wyglądasz kochana!

    miłego dnia :)
    Daria

    OdpowiedzUsuń